Zawsze zastanawialiśmy się, skąd się biorą tacy ludzie… Nowa „gwiazda” polskiego show-biznesu, najświeższy narzeczony Jolanty Rutowicz, który oświadczył się jej w Rozmowach w toku, powinien właśnie świętować zakończenie roku szkolnego. Okazuje się, że ambitny Mateusz Osiecki owszem, świętuje – ale raczej zakończenie edukacji. Jak twierdzą jego znajomi, w piątek pojawił się na rozdaniu świadectw. Nie musiał, bo promocji do następnej klasy nie dostał. Wpadł, żeby pochwalić się, że wystąpi w reality-show z Jolą.
niedziela, 19 grudnia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz